Został ostatni tydzień ferii i jeszcze nikt z moich przyjaciół nie wrócił. Postanowiłem, że jednak nie będę marnował czasu przed komputerem i trochę się ruszę. Pojechałem z koleżankami do galerii handlowej. Było naprawdę fajnie. W połowie jedna wróciła do domu, a jedna została ze mną. Nigdy z nią nigdzie nie bywałem. Widzieliśmy się tylko w szkole. Z początku obgadywaliśmy ludzi z naszej kasy, bo skoro chodziłem z nią do klasy, to był to temat na który mogliśmy razem porozmawiać. Okazało się później, że jednak można z nią porozmawiać na poważne tematy. Ta poważna rozmowa była dziwnym trafem o homoseksualizmie. Okazało się, że moja koleżanka jest osobą bardzo tolerancyjną. Lubi gejów, wspominała nawet o tym, że chciałaby mieć syna geja. Czy to jednak nie przesada? Później powiedziała coś co zostało mi bardzo dobrze w pamięci. Powiedziała, że: fajnie by było gdybym był gejem. Oczywiście nie miała pojęcia, że kiedy mówiła o gejach mówiła o mnie. Chciałem już jej powiedzieć, kim jestem. W ostatniej chwili, po prostu przegryzłem wargę i nic nie powiedziałem. Czy żałuję? Nie. Pomyślałem że potrzebuję jeszcze trochę czasu żeby zebrać myśli, ale kiedy będę kiedyś chciał komuś o tym powiedzieć, to właśnie ta dziewczyna będzie dobrą osobą. Nie odwróci się ode mnie i przede wszystkim zrozumie.
Chciałbym wam też podziękować za wszystkie komentarze i za to, że obserwujecie tego bloga. Im więcej osób go czyta i pisze komentarze, tym czuje że mam większe wsparcie, bo jak wiecie jesteście jedynymi osobami które wiedzą kim jestem. Poza tym pojawiły się pytania czy wszystko co piszę jest autentyczne. Tak. Ten blog to mój pamiętnik, jak i zbiór wszelkich refleksji.
Hej, z tej strony Aga. Nie wiem jak w inny sposob moglabym sie z Toba skontaktowac, dlatego piszę tutaj, ale nie udostepniaj prosze tego komentarza. Widzę, ze potrzebujesz kogos kto moglby Cie wesprzeć, porozmawiac na ten temat. Jestem dosc gleboko wziazana z gejami, naczęło się od jednego, pozniej był nastepny i następny. Jakos tak wyszlo, ze teraz nie wyobrazam sobie bez nich zycia, pomimo, ze strasznie w nim namieszali, bo nie jestem w stanie znalezc sobie nikogo 'hetero'. Mozesz poprzegladac moj profil na fb, wtedy moze bardziej uwierzysz w to, ze to co piszę jest prawdą i może się otowrzysz, bo czasem łatwiej jest się otworzyć przed kimś kogo się nie zna. https://www.facebook.com/agnieszka.krzyworzeka
OdpowiedzUsuń